Agrotechniczna ochrona zasobów wody glebowej
Jak zabezpieczyć uprawy przed suszą
Tegoroczna susza w Europie coraz częściej jest uznawana za najgłębszą od kilkuset lat. To wręcz namacalny dowód ocieplania klimatu. Jakie działania w zakresie doboru maszyn i agrotechniki może podjąć producent rolny, chcąc zabezpieczyć swe uprawy?
Woda, a właściwie jej niedostatek, staje się podstawowym czynnikiem bezpieczeństwa powszechnego, w szczególności bezpieczeństwa żywnościowego. W nadchodzących latach susze, wzmagane zmianami klimatu, będą mieć negatywny wpływ nie tylko na środowisko, ale i gospodarkę całej Europy.
Problem suszy – co może być w uproszczeniu definiowane jako brak lub niedobór wody – ma szczególne znaczenie w produkcji żywności. W rolnictwie woda limituje fizjologię roślin, a w połączeniu z innymi czynnikami produkcji – wprost warunkuje plonowanie. Brak lub niedobór wody w produkcji rolnej w okresie wegetacyjnym, występujący z reguły wraz nienormalnie wysokimi temperaturami przyspiesza zmiany w systemach rolniczych.
Woda już nie taka powszechna
W tradycyjnym ujęciu woda dla rolnictwa jest dobrem powszechnie dostępnym, o pomijalnej wartości w ujęciu ekonomicznym. Dotychczas bowiem w Europie Środkowej w rachunkach kosztów i w kalkulacjach opłacalności typowej produkcji rolnej polowej nie uwzględniało się ceny wody. Dlatego największym problemem ekonomicznym rolnictwa, wywołanym zmianami klimatycznymi, będzie to, że skoro brakuje wody deszczowej, trzeba będzie zapłacić za sztuczne nawadnianie. A to słono kosztuje.
Doskonale o tym wiedzą rolnicy z południa Europy, a na naszym gruncie producenci upraw pod osłonami. Im mniej dostępne zasoby wody w sensie technicznym i prawnym, tym wyższa cena wody.
Zarządzanie wodą rolniczą
Rolnik powinien zarządzać wodą w glebie. Woda glebowa występuje jako:
- kapilarna,
- błonkowa,
- woda higroskopijna.
Praktycznie dostępna dla roślin jest tylko woda kapilarna, utrzymująca się i wędrująca w kanalikach glebowych. Rośliny pobierają wodę przez włośniki korzeniowe, a intensywność poboru wody zależy od średnicy kanalików (porów) glebowych wg zasady: im mniejsze pory, tym trudniejszy lub wręcz niemożliwy pobór wody.
Powietrze glebowe też potrzebne
Drugim parametrem związanym z gospodarką wodną w glebie jest powietrze glebowe. Właściwa wielkość porów glebowych – w zależności od typu gleby – zapewnia roślinom niezbędny dostęp do powietrza i wody, wraz ze składnikami pokarmowymi rozpuszczonymi w wodzie. Gleba nadmiernie zagęszczona oznacza zmniejszenie średnicy porów i w konsekwencji zmniejszenie poboru wody. Z kolei gleba nadmiernie rozluźniona nie może utrzymać wody i zawiera nadmiar powietrza.
Za stan równowagi powietrzno-wodnej w glebie uznaje się tzw. polową pojemność wodną, w praktyce będzie to moment zaniku odpływu wody z drenów od zakończenia deszczu. W gospodarce wodą glebową rolnik zawsze będzie miał dylemat co do sposobu mechanicznej ingerencji w samą glebę.
Praktycznie każdy zabieg agrotechniczny wywiera zarówno korzystny, jak i niekorzystny wpływ na zasoby wody w glebie. Np. tradycyjna orka zwiększa pojemność wodną większości gleb, zwiększa udział powietrza glebowego, ale równocześnie wzmaga ewaporację – parowanie z gleby.
Wałowanie zagęszcza glebę, wypycha powietrze glebowe, zmniejsza pory glebowe, poprawia podsiąkanie, ale niewłaściwie wykonane niszczy strukturę gleby i przyczynia się do wzrostu temperatury gleby. Z tego powodu bardzo ważny jest właściwy dobór wału do warunków pracy.
Narzędzia typu kultywator spulchniają glebę, zwiększają pojemność wodną górnej warstwy gleby, ale równocześnie silnie przesuszają glebę, także poprzez zwiększenie rozwinięcia powierzchni parowania. Dlatego przy tym zabiegu ważne jest całopowierzchniowe podcięcie i powierzchniowe wymieszanie resztek pożniwnych. To zapewnia zwiększenie żyzności gleby i chroni ją przed erozją.
Wszelkiego rodzaju brony, w tym również pielniki niszczą skorupę glebową, rozpylają wierzchnią warstwę, ale równocześnie skutecznie ograniczają sumaryczną ewaporację.
Uwaga na ugniatanie gleby
Ze względu na coraz większą masę ciągników i innych maszyn, coraz większe znaczenie ma punktowe i liniowe ugniatanie gleby kołami. Gleba w koleinach, zwłaszcza po kilku przejściach ciągnika, jest silnie zagęszczona, w skrajnych przypadkach zaklejona, co z jednej strony zmniejsza pojemność wodną i dostęp korzeni do wody, z drugiej koleiny są miejscem bardzo silnego parowania, także z otwartej powierzchni wody zastoinowej.
Z tego względu ogromne znaczenie ma wykonywanie zabiegów agrotechnicznych na glebie w optymalnej jej wilgotności, aby nie rozpylać nadmiernie gleby lub jej zaklejać, koniecznie z nowoczesnymi rozwiązaniami wzruszania śladów.
Ważnym elementem gospodarki wodą w glebie jest prawidłowe agregatowanie maszyn w celu ograniczania przejazdów i zmniejszenia ubijania gleby. Stąd w warunkach zmian klimatycznych coraz większe znaczenie mają wielonarzędziowe bierne- i aktywno-bierne agregaty uprawowe i uprawowo-siewne.
Prawidłowa gospodarka wodą glebową powinna też iść w parze z prawidłową gospodarką masą organiczną. O tym przeczytasz w kolejnym naszym tekście, który pojawi się wkrótce.
Czytaj również: https://agrokonsument.pl/poettinger-radzi-chron-wode-glebowa-w-czasie-agrotechniki/
Rys. przedstawia symulację uprawy gleby po przejeździe kultywatorem wyposażonym w dłuta ze skrzydełkami